Czesc towarzysza mi mysli samobujcze. Mam zone i 4letniego syna, w malzenstwie odjakiegos czasu mi sie nie uklada, ciagle sie z zona klocimy, ona uwaza ze jestem nikim, gdy chce z nia porozmawiac ucieka od rozmowy, doprowadzilo to do tego ze zaczalem ja oszukiwac i klamac, przez co wpadlem tez wklopoty finansowe.
2Nenbg.